Lotnisko małe i ciasne, mało siedzeń, terminal ciasny, tłumy przed bramkami uniemożliwiają normalne funkcjonowanie, sklepy po stronie airside przypominają stanowiska na bazarze
Ogromny bałagan w związku z remontem: Brak normalnego przejścia pomiędzy przystankiem autobusowym a odlotami (sypnięty żwir, kałuże, brak chodnika i chodzenie po jezdni). Z przylotów trzeba iść pieszo 10 minut na tyłach parkingu aby dostać się do autobusu.
Małe, ale wszystko ma, co trzeba. Łatwy (i tani) dojazd komunikacją publiczną z centrum miasta, również z dworca. Kilkaset metrów za głównym, drogim parkingiem jest kilka mniejszych, przed prywatnymi domami - można tam względnie tanio zaparkować samochód.
Zbyt małe pomieszczenia, szczególnie po przejściu kontroli bezpieczeństwa - przypuszczam, że wkrótce to się zmieni, bo aktualnie (VIII.2014) lotnisko to jeden wielki plac (roz)budowy.
Dopoki nowy terminal nie zostanie skonczony, to lotisnko w krakowie jest na prawde ciasne ... za ciasne ... uruchomiono multum nowych polaczen. w hali odlotow ludzie siedza na podlodze. :-/
Ogromny bałagan w związku z remontem: Brak normalnego przejścia pomiędzy przystankiem autobusowym a odlotami (sypnięty żwir, kałuże, brak chodnika i chodzenie po jezdni). Z przylotów trzeba iść pieszo 10 minut na tyłach parkingu aby dostać się do autobusu.
Łatwy (i tani) dojazd komunikacją publiczną z centrum miasta, również z dworca.
Kilkaset metrów za głównym, drogim parkingiem jest kilka mniejszych, przed prywatnymi domami - można tam względnie tanio zaparkować samochód.
Po rozbudowie bardziej zorganizowane
Jest co robić w trakcie oczekiwania na lot
Chaos i długie oczekiwanie przy odbiorze bagaży mimo małego ruchu na lotnisku
ciągle w trakcie rozbudowy